Wywiad z pierwszą kobietą-kierowcą w historii PKS-u Tomaszów Mazowiecki
Jak rozpoczęła się Pani przygoda z PKS-em Tomaszów Mazowiecki? Czy zawsze myślała Pani o pracy kierowcy w przedsiębiorstwie transportowym, czy też o pracy w PKS-ie zadecydował przypadek?
Moja przygoda z PKS-em Tomaszów Mazowiecki zaczęła się od usłyszanego ogłoszenia w radiu FAMA o przyjęciach do pracy. To, co zachęciło mnie najbardziej, to zdanie: "Mile widziane kobiety". Ponieważ od zawsze interesowałam się męskimi zawodami stwierdziłam, że praca w przedsiębiorstwie transportowym jest dla mnie.
Jest Pani pierwszą kobietą-kierowcą w dziejach tomaszowskiego PKS-u. Jak przyjęli Panią koledzy-kierowcy?
Koledzy przyjęli mnie życzliwie.
Czy Pani koledzy chętnie służą radą i pomocą, dotyczącą choćby wykonywania codziennych czynności przy autobusie, czy też obsługi wykonywanych kursów?
Tak, chętnie służą mi pomocą.
Jak reagują pasażerowie, gdy za kierownicą autobusu widzą kobietę?
Reakcja pasażerów na widok kobiety za kierownicą zazwyczaj jest pozytywna. Dość często słyszę: "miło widzieć odważne kobiety".
Jak wiadomo praca kierowcy to pokonywanie dziennie setek kilometrów podczas kilkunastu godzin pracy. To także praca w weekendy i święta, która często rozpoczyna się o 3-4 nad ranem. Czy tak wyobrażała sobie Pani pracę w PKS-ie? Co w tej pracy jest dla Pani najtrudniejsze?
Dla mnie zdecydowanie najtrudniejsze jest wstawanie wcześnie rano, ponieważ jestem śpiochem. Ale decydując się na taką pracę liczyłam się z tym.
Rozmawiamy siedząc w autobusie Mercedes-Benz Sprinter. Czy ten pojazd jest przypisany do Pani, czy też prowadzi Pani różne autobusy?
Na tę chwilę ten autobus jest to pojazd, którym przeważnie jeżdżę, ale w zależności od potrzeby prowadzę także inne autobusy.
Czy miała Pani jakieś poważniejsze awarie prowadzonego przez siebie autobusu?
W dotychczasowej mojej pracy zdarzyła mi się jedna poważniejsza awaria autobusu, a mianowicie zerwał się pasek klinowy, ale nasi mechanicy chętnie i szybko pospieszyli z pomocą.
Czy ma Pani poczucie, że obsługuje Pani prostsze trasy, czy też jest Pani traktowana na równi z mężczyznami i wykonuje także bardziej absorbujące kursy?
Nie odczułam gorszego traktowania. Natomiast wszystkie trasy są dobre, aczkolwiek na każdej są utrudnienia przez remonty dróg, przez co są ciężkie.
Czy ma Pani swoją ulubioną trasę / linię?
Wszystkie poznane trasy są dobre, ale najbardziej podoba mi się powrotna do domu.
Dziękuję za rozmowę.
Moja przygoda z PKS-em Tomaszów Mazowiecki zaczęła się od usłyszanego ogłoszenia w radiu FAMA o przyjęciach do pracy. To, co zachęciło mnie najbardziej, to zdanie: "Mile widziane kobiety". Ponieważ od zawsze interesowałam się męskimi zawodami stwierdziłam, że praca w przedsiębiorstwie transportowym jest dla mnie.
Jest Pani pierwszą kobietą-kierowcą w dziejach tomaszowskiego PKS-u. Jak przyjęli Panią koledzy-kierowcy?
Koledzy przyjęli mnie życzliwie.
Czy Pani koledzy chętnie służą radą i pomocą, dotyczącą choćby wykonywania codziennych czynności przy autobusie, czy też obsługi wykonywanych kursów?
Tak, chętnie służą mi pomocą.
Jak reagują pasażerowie, gdy za kierownicą autobusu widzą kobietę?
Reakcja pasażerów na widok kobiety za kierownicą zazwyczaj jest pozytywna. Dość często słyszę: "miło widzieć odważne kobiety".
Jak wiadomo praca kierowcy to pokonywanie dziennie setek kilometrów podczas kilkunastu godzin pracy. To także praca w weekendy i święta, która często rozpoczyna się o 3-4 nad ranem. Czy tak wyobrażała sobie Pani pracę w PKS-ie? Co w tej pracy jest dla Pani najtrudniejsze?
Dla mnie zdecydowanie najtrudniejsze jest wstawanie wcześnie rano, ponieważ jestem śpiochem. Ale decydując się na taką pracę liczyłam się z tym.
Rozmawiamy siedząc w autobusie Mercedes-Benz Sprinter. Czy ten pojazd jest przypisany do Pani, czy też prowadzi Pani różne autobusy?
Na tę chwilę ten autobus jest to pojazd, którym przeważnie jeżdżę, ale w zależności od potrzeby prowadzę także inne autobusy.
Czy miała Pani jakieś poważniejsze awarie prowadzonego przez siebie autobusu?
W dotychczasowej mojej pracy zdarzyła mi się jedna poważniejsza awaria autobusu, a mianowicie zerwał się pasek klinowy, ale nasi mechanicy chętnie i szybko pospieszyli z pomocą.
Czy ma Pani poczucie, że obsługuje Pani prostsze trasy, czy też jest Pani traktowana na równi z mężczyznami i wykonuje także bardziej absorbujące kursy?
Nie odczułam gorszego traktowania. Natomiast wszystkie trasy są dobre, aczkolwiek na każdej są utrudnienia przez remonty dróg, przez co są ciężkie.
Czy ma Pani swoją ulubioną trasę / linię?
Wszystkie poznane trasy są dobre, ale najbardziej podoba mi się powrotna do domu.
Dziękuję za rozmowę.
PKS w Tomaszowie Mazowieckim Sp. z o.o.
ul. Dworcowa 6 | 97-200 Tomaszów Mazowiecki
tel.: +48 44 724 41 51 | fax: +48 44 724 28 40
e-mail: biuro@pkstomaszowmaz.pl | www.pkstomaszowmaz.pl